Biznes

Volkswagen planuje dokonać zmiany poprzez całkowite wstrzymanie sprzedaży silników spalinowych do 2035 r.

Według Klausa Zellmera, członka zarządu Volkswagena ds. sprzedaży, najpóźniej do 2050 r. cała flota niemieckiego producenta powinna być neutralna pod względem emisji CO2.





Volkswagen przestanie sprzedawać samochody benzynowe w Europie do 2035 r., kiedy przejdzie na pojazdy elektryczne, ale dopiero później w Stanach Zjednoczonych i Chinach, jak poinformował członek zarządu w sobotę. Według publikacji dyrektor sprzedaży Volkswagena, Klaus Zelmer, korporacja „przerwie swoją działalność w zakresie pojazdów z silnikami spalinowymi w Europie w latach 2033-2035”. Powiedział jednak, że zaprzestanie sprzedaży silników spalinowych w Stanach Zjednoczonych i Chinach zajmie trochę czasu. Przybędzie „trochę późno”. W Ameryce Południowej i Afryce zauważył: „To zajmie dużo czasu”.



Na świecie nie ma rynku, na którym przejście na mobilność elektryczną (pojazdy i ogólnie transport) jeszcze się nie rozpoczęło. Podczas gdy większość producentów samochodów planuje lub wprowadza na rynek modele elektryczne, liczne rządy i gminy podejmują starania, aby do 2040 lub 2050 roku zakazać sprzedaży i używania pojazdów napędzanych gazem i olejem napędowym na obszarach miejskich.

Nic dziwnego, że drugi co do wielkości producent samochodów na świecie nadrabia zaległości. Volkswagen przedstawił swoje podejście do inwestorów 15 marca podczas wydarzenia o nazwie „Power Day”. VW zamierza wprowadzić nowe, „zunifikowane” pryzmatyczne ogniwa akumulatorowe już w 2023 r., aby zaoszczędzić do 50% na cenach, w celu obniżenia kosztów do poniżej 100 USD za kilowatogodzinę (kWh) do końca dekady. Pojazdy elektryczne będą tańsze niż samochody benzynowe z powodu tego idealnego miejsca w konkurencji między silnikiem spalinowym a baterią. Nic dziwnego, że optymalne projekty akumulatorów są przedmiotem wielu badań.



Według dyrektora do 2030 r. ponad 70% sprzedaży samochodów VW w Europie powinno stanowić pojazdy elektryczne. Miał nadzieję, że postawi to markę na dobrej pozycji, jeśli cele Unii Europejskiej w zakresie zmian klimatycznych zostaną jeszcze bardziej zaostrzone. Ambicje VW stawiają go za Fordem i GM, które chcą wycofać silniki spalinowe z ważnych regionalnych linii do 2030 roku. Jednak cele pokazują, że w niektórych regionach świata silniki spalinowe mają na rynku mniej niż dekadę. . Może to być tylko kwestia tego, czy infrastruktura ładowania nadąży za popytem.



To początek upadku silnika spalinowego, ale to nie nastąpi z dnia na dzień. VW ujawnił na początku tego miesiąca, że ​​chociaż chce potroić swój cel sprzedaży pojazdów elektrycznych w Europie do 2030 r., będzie również nadal sprzedawać podstawową gamę pojazdów napędzanych gazem, w tym Golfa, Passata, T-Roc i Tiguana. Według VW modele te otrzymają wersję nowej generacji, ale będą tak wydajne, jak to tylko możliwe, co oznacza, że ​​będą wyposażone w najnowszą technologię hybrydową typu plug-in, która pozwala na jazdę całkowicie elektryczną.

Cele Volkswagena w zakresie neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla są porównywalne z celami innych konkurentów; Ford ogłosił na początku tego roku, że do 2030 r. będzie sprzedawać w Europie całkowicie elektryczne pojazdy i chce zainwestować 1 miliard dolarów w przekształcenie swojej fabryki w Kolonii w linię produkcyjną pojazdów elektrycznych. Honda ogłosiła w kwietniu, że do 2040 r. wycofa pojazdy napędzane benzyną. Do 2035 r. Volkswagen chce zaprzestać sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi w Europie. Według strony internetowej firmy Volkswagen zamierza zaprzestać sprzedaży pojazdów z silnikami spalinowymi w Europie do 2035 roku.

Tagisamochody na baterie co2 zatrzymuje silniki spalinowe volkswagen